
Kolejny zimowy ślub. Tym razem pogoda była łaskawa i zagościła również na zewnątrz. Ja przeniosłam troszkę zimy do wewnątrz. Szkoda, że tak mało par decyduje się na zimowe śluby.Dekoracja zimowa przenosi nas w bajkową krainę królowej śniegu. Przyszłe Panny Młode, zapewniam, że warto przeżyć tak piekną noc w krainie lodu.